TOP

Jak żyć możliwie najlepiej

Udostępnij wpis:

Istnieją dwa sposoby, jak zająć się swoim życiem: pierwszym jest wyznaczanie celów i podążanie za nimi. Jakie cele sobie wyznaczysz? Coś, co robi na tobie wrażenie. Coś, czego jeszcze nie zrobiłeś. Coś, co ma dopiero zaistnieć w twoim życiu. Starasz się być lub robić to, co inni. Niezależnie jakie cele osiągniesz, wszystkie w pewien sposób znajdują się w zakresie tego, co już znasz lub są trochę powiększonymi wersjami tegoż.

Czyż nie jest tragedią spędzić cały rok, starając się osiągnąć coś, co już znasz? Mam intencję, aby przydarzyło ci się coś, czego nie znasz. Coś, czego sobie nawet nie wyobrażałeś, powinno zaistnieć w twoim życiu. Tylko wtedy twoje życie naprawdę się wzbogaci. Jaki jest sens robienia tylko tego, co już znasz?

W tym artykule Sadhguru przestrzega, że jeśli wyznaczasz sobie cele, to pozbawiasz się większych możliwości. Jeśli chcesz prowadzić naprawdę udane życie, to istnieje lepsze podejście i Sadhguru wskazuje prostą metodę w tym celu. Wyjaśnia on również, dlaczego mentalność „robić mniej, dostawać więcej” oznacza, że nie tylko oszukujesz innych, ale przede wszystkim siebie. – Noworoczny Darshan (spotkanie z Guru – przyp. tłum.) w Isha Institute of Inner-Sciences, MCMinnville, TN, USA

Kiedy staniesz się świadomy, dasz z siebie wszystko

Jeśli chodzi o sprawy finansowe lub materialne, które chcesz osiągnąć, to – jeśli ma to dla ciebie znaczenie – możesz takie cele sobie wyznaczyć. Osobiście uważam, że nawet to jest stratą życia. Załóżmy, że masz milion dolarów i twoim celem jest do końca roku mieć miliard dolarów. Jeśli tak się nie stanie, to dobrze, bo miałeś cały czas taką nadzieję. Jednak jeśli tak się stanie, powiedzmy już w styczniu, to co wtedy zrobisz? Będziesz chciał zarobić dziesięć miliardów dolarów. Kiedyś potrafiłeś cieszyć się jednym dolarem. Teraz, do tego samego szczęścia, potrzebujesz miliona dolarów. To się nazywa inflacja, a nie ulepszenie życia.

Wszystko, co robisz ze swoim życiem, to tworzysz inflację. Inflacja nie jest dobra ani dla gospodarki, ani dla twojego życia. W fizyce inflacja oznacza wypełnianie czegoś, na przykład opony powietrzem, w gospodarce natomiast inflacja oznacza, że niektóre parametry wymykają się spod kontroli. Świadomie wywołujesz inflację w swoim życiu – to nie jest inteligentne podejście do sprawy. Stawiając sobie ograniczone czasowo cele, być może osiągniesz kilka rzeczy, ale nie będzie miało to żadnego znaczenia dla życia, którym jesteś.

Zamiast wyznaczać sobie cele na cały rok, po prostu wyznacz sobie tę jedną rzecz: na koniec dnia musisz być trochę bardziej radosny, trochę udoskonalony, trochę lepszy. To nie zadziała jako cel – lepiej spojrzeć na to z perspektywy czasu. Jutro wieczorem, po prostu sprawdź: „Czy jestem trochę lepszy, niż byłem wczoraj?”. Po prostu spójrz na te dwadzieścia cztery godziny – to uczyni cię bardziej świadomym. Nie chodzi o to, abyś był radosny lub spokojny. Chodzi o to, żebyś był świadomy jak największej ilości aspektów swojego życia.

Na koniec dnia musisz być trochę bardziej radosny, trochę udoskonalony, trochę lepszy

We wszystkim, czego jesteś świadomy – dasz z siebie wszystko. Większość nonsensów przydarza ci się, ponieważ nie jesteś świadomy wielu spraw. Jedyne co musimy zrobić, to stać się świadomymi wszystkiego: naszej własnej natury, stanów umysłu, stanów emocjonalnych, naszego życia, sytuacji fizycznej, sytuacji majątkowej, sytuacji ekologicznej. Kiedy staniesz się świadomy, dasz z siebie wszystko. To wszystko, co musisz zrobić w życiu. Zamiast tego wierzysz, że jeśli nie stworzysz napięcia, to niczego nie osiągniesz. Aby dostać się z miejsca, w którym się jesteś do miejsca docelowego, tworzysz napięcie. Jest to efekt gumki recepturki: Stale próbujesz przemieszczać się z jednego miejsca do drugiego. Z jednego poziomu statusu społecznego do drugiego. Z jednego poziomu majątkowego do drugiego. Z jednego poziomu wykształcenia do drugiego. To niczym się nie różni od tego, jacy byli jaskiniowcy, myśliwi i zbieracze – „Zbierz tyle, ile się da”.

W tamtych czasach zbierali kości, pióra i tym podobne. Dzisiaj być może myślisz o akcjach, udziałach i nieruchomościach. Być może myślisz o podbiciu innego narodu. Na poziomie materialnym wygląda to inaczej, ale w zasadzie to ta sama prymitywna myśl o gromadzeniu rzeczy. Całe to gromadzenie miałoby sens, jeśli zorganizowałbyś transport, żeby zabrać te wszystkie rzeczy ze sobą, gdy umrzesz. Posiadanie własnych mebli w niebie, a zwłaszcza w piekle, byłoby świetne. W przeciwnym razie kto wie – być może dadzą ci to krzesło z prostym oparciem, którego nie lubisz. Dlatego zabranie ze sobą własnej kanapy było świetne.

Wszystko, co gromadzisz, czy to twoja wiedza, bogactwo, relacje, czy cokolwiek innego, ma wartość tylko dla bieżących transakcji. Jeśli podtrzymasz to ciągłe gromadzenie, może ułatwić ci to kilka rzeczy. Ma to konsekwencje społeczne, ale nie ma konsekwencji dla życia jako takiego. Zamiast stawiać sobie cele, najlepiej znaleźć sposób, aby kultywować to życie, którym jesteś. Jeśli kultywujesz to życie, wystarczy tylko mierzyć wzrost. Załóżmy, że posadzisz drzewo mango. Jeśli postawisz sobie za cel, że do końca 2018 roku powinno ono wydać tysiąc owoców, bo przeciwnym razie je wytniesz, to jedyne co się wydarzy, to to, że wytniesz drzewo. Właściwe jest zobaczyć, jak najlepiej zadbać o drzewo i to właśnie robić. Nie przejmuj się pozyskaniem tysiąca owoców. Najlepsze co się może wydarzyć i tak się wydarzy. Jeśli zadbasz o drzewo szczególnie dobrze, to może się stać więcej, niż możesz sobie wyobrazić.


…życie działa najlepiej, kiedy rzucasz się w jego wir, nie dbając o to, co dostaniesz w zamian.



Nie jest dobrze stawiać sobie cele w żadnej sferze życia, bo będziesz jedynie robił to, co już znasz.
Nic zupełnie nowego nie wydarzy się w twoim życiu. Uważam, że to tragedia. Spełnienie twoich marzeń to nic dobrego. Jeśli coś, o czym nawet nie miałeś odwagi marzyć, staje się rzeczywistością – to jest fantastyczne życie. Wyniki będą zależeć od tego, jak dobrze radzisz sobie z procesem życia, a także od czasów, w których żyjesz i od tego, gdzie jesteś. Możliwe, że dziś włożysz pewien wysiłek i dzięki niemu zarobisz milion dolarów. Tysiąc lat temu, ktoś dziesięć razy mądrzejszy od ciebie, włożył wiele wysiłku, ale zarobił jedynie małą kwotę. Jednakże nie o to porównanie tu chodzi. Ważne jest to, że w czasach, w których żył, dał z siebie wszystko, co mógł. Czy dajesz z siebie wszystko, z perspektywy naszych czasów? Oto jest pytanie.

Wiem, że każda szkoła zarządzania mówi o ustalaniu celów. Jednakże cele nie są stawiane dla nas samych – są stawiane, aby napędzać innych ludzi. Istnieje wiele osób, które nigdy nie dadzą z siebie wszystkiego – zawsze są poniżej średniej. Nie są wystarczająco świadomi, aby zrozumieć, że jako istota ludzka musisz dać z siebie w życiu wszystko. Inaczej życie będzie zmarnowane. Takim ludziom trzeba stawiać cele. Jeśli jesteś osłem, to im mniej robisz, tym jesteś mądrzejszy, bo nie możesz nic więcej, niż jeść, rozmnażać się, spać, kręcić się w kółko i pewnego dnia umrzeć. Ponieważ nie ma żadnych większych możliwości, im mniej robisz, tym lepiej. Zbyt wiele osób przyjęło tę filozofię osła. Myślą, że jak zrobią mniej i dostaną więcej, to dobrze im idzie. W rzeczywistości są po prostu głupi. Umyka im cały potencjał życia.

Życie ludzkie naprawdę dzieje się wtedy, kiedy rzucisz się w wir wszystkiego. Jeśli będziesz się powstrzymywać, życie ci umknie. Jeśli nie oddasz się w pełni temu, co robisz, nie oszukasz kogoś innego – oszukasz tylko siebie.

Pewnego razu złe czasy nadeszły dla Shankaran Pillai. Pracował jako pomocnik na budowie, żeby zarobić na życie. Miał wziąć dwadzieścia pięć cegieł na taczkę, wywieźć je na trzecie piętro, tam położyć, wrócić na dół i tak dalej. Jednak po pewnym czasie, gdy brygadzista sobie poszedł, Shankaran Pillai zaczął wozić te same cegły w górę i w dół. Ludzie, którzy z nim pracowali, zobaczyli to i zapytali: „Hej, po co przynosisz te cegły z powrotem”? „No co, brygadzista nie patrzy, prawda?” „Ale teraz nosisz te same cegły w obie strony, idioto! W przeciwnym razie przynajmniej schodząc w dół, nie musiałbyś nic dźwigać”.


Nie jest dobrą rzeczą stawiać sobie cele w żadnej sferze życia, bo będziesz robił jedynie to, co już znasz.



Oto co dzieje się, kiedy starasz się robić mniej: proste rzeczy staną się w twoim życiu uciążliwe.
Ludzie mają tyle problemów, po prostu chodząc do biura i wykonując pracę typu od-dziewiątej-do-piątej. Nie zarządzają firmą. Nie kierują rządem. To po prostu mały wycinek pracy, który ktoś im dał, by mieli z czego żyć – a jak to komplikują! Dostają od tego nadciśnienia i psują im się serca. Musisz zobaczyć jakie sceny dzieją się w rodzinach. Tylko dwie osoby mieszkające razem – a jakie to skomplikowane! Małe dzieci – a ile cierpienia powodują! Tylko raz na jakiś czas dają radość – przez resztę czasu ludzie ogromnie przez nie cierpią.

Ich miejsca zatrudnienia, dzieci, małżonkowie, domy, prace, jazda autem – ludzie cierpią przez prawie wszystko. Dzieje się tak dlatego, że nie są wystarczająco świadomi, by zrozumieć, że życie działa najlepiej, kiedy rzucasz się w jego wir, nie dbając o to, co otrzymasz z powrotem. Życie dzieje się z powodu twojego zaangażowania, a nie z powodu tego, co dostaniesz. Co masz zamiar zrobić z tym, co dostaniesz? Jedyną chorą przyjemnością, którą możesz odczuć, to porównać się z kimś, kto ma mniej od ciebie. Jeśli chcesz znać życie i cieszyć się nim, jeśli chcesz zbadać cały jego możliwy potencjał, to jedyną drogą jest absolutne zaangażowanie. Zobaczmy, co z tego wyjdzie. Jeśli jest zima, to nic nie wyrasta z ziemi. Wiosną, już przy niewielkim wysiłku, sporo wykiełkuje. To samo dzieje się z życiem.

Największy błąd, który robią ludzie, to być ukierunkowanym na cele. Jeśli postawisz przed sobą cel, by osiągnąć oświecenie do końca 2021 roku, to do końca roku będziesz w całkowitej rozsypce. Jeśli po prostu zrobisz to, co do ciebie należy, twoje życie naturalnie rozkwitnie.

Niech nadchodzący rok przyniesie ci wszystko co najlepsze.
Błogosławieństwa, Sadhguru



Sadhguru jest joginem, mistykiem, wizjonerem i autorem bestsellerów z listy New York Timesa. Został uznany za jedną z 50 najbardziej wpływowych osobistości w Indiach. Działania Sadhguru wpłynęły na życie milionów ludzi na całym świecie dzięki jego transformacyjnym programom. Jego metoda nie jest przypisana do żadnego systemu wierzeń, ale oferuje potężne i sprawdzone sposoby auto-transformacji. Flagowy program Sadhguru, Inner Engineering Online, jest obecnie bezpłatny dla pracowników służby zdrowia.

Aby uzyskać więcej informacji, odwiedź: ishaeu.org/YogaMag-Karma

Wszelkie pytania prosimy kierować na adres e-mail: communications.eu@ishafoundation.org


 

Zostaw komentarz