Twoje miejsce do medytacji
Jeśli siedzenie bez ruchu przez pięć minut to więcej niż możesz wcisnąć w swój gorączkowy plan dnia człowieka w XXI wieku, myśl spędzania trzydziestu minut dziennie każdego ranka i wieczora na medytacji prawdopodobnie wydaje ci się szalenie nieprawdopodobna. Jednak z niewielkim wysiłkiem możliwe jest dopasowanie medytacji do twojego stylu życia. A jeśli raz zaczniesz zauważać odczuwane korzyści, nie przestaniesz medytować!
Czas spędzony na medytacji, dostarczy Ci energii i pewności siebie, a twojemu układowi immunologicznemu doda sił byś stał się zdrowszy. To wspaniałe antidotum na stres. A jeśli czujesz, że jesteś zdrowy i w formie, powinieneś zauważyć, że jakość twojego życia polepsza się. W teorii można medytować gdziekolwiek, lepiej jednak znaleźć odpowiednie miejsce w domu, gdzie będziesz to robić regularnie. W medytacji chodzi o to, by odnaleźć w sobie spokój. Dlatego też pomocne w ćwiczeniu może okazać się znalezienie spokojnego miejsca w domu. Jeśli masz dodatkowy wolny pokój – będzie idealnie. Ale równie dobrze możesz robić to w rogu pomieszczenia albo w garderobie. Potrzebujesz tylko około 1 metra kwadratowego. Jeśli masz parawan, możesz za jego pomocą oddzielić przestrzeń przeznaczoną na twoje prywatne sanktuarium. Znalezienie przestrzeni do medytacji pomoże ci oddzielić się od bałaganu i rozpraszających mebli czy dekoracji. Możesz rozważyć pomalowanie ścian – naturalne kolory są kojące. Kwiaty czy rośliny doniczkowe również poprawią atmosferę. Po krótkim czasie ta przestrzeń wypełni się energią, w której będziesz przebywać w trakcie medytacji.
Rozproszenie jest główną przyczyną nieudanej medytacji. Aby pomóc sobie w skupieniu się, przygotuj sobie proste miejsce, w którym możesz umieścić przedmiot, który pomoże Ci się skupić, by Twój umysł mógł odpocząć w stanie medytacji. Może to być nawet świeca, obrazek albo mała figurka, to może być coś tak prostego, jak pudełko pokryte materiałem. I nie musi mieć zabarwienia religijnego. Kadzidełka czy olejki zapachowe mogą pomóc ci się zrelaksować. Możesz też zapalić świece aby przytłumić światło lub by zacząć do nich medytować.
Temperatura również jest istotna. Pomieszczenie musi być wystarczająco ciepłe i przewietrzone, byś mógł się zrelaksować. Luźne, komfortowe ubranie będzie idealne. Do siedzenia użyj poduszki lub krzesła. Jeśli zdecydujesz się na krzesło – upewnij się, że ma proste oparcie podtrzymujące plecy a ty możesz położyć nogi płasko na podłodze. Klasyczna pozycja do medytacji to kwiat lotosu albo siad ze skrzyżowanymi nogami. Aby było wygodnie możesz umieścić poduszkę pod pośladkami. Nie zalecamy leżenia na podłodze, ponieważ ryzykujesz zaśnięciem!
Najważniejszy jest komfort, dzięki któremu nie będziesz rozpraszany w czasie medytacji przez doznania fizyczne twojego ciała.
Dźwięki wokół ciebie mogą okazać się rozpraszające. Wyłącz więc telefon, a rodzinie czy współlokatorom powiedz, że jesteś zajęty. Jest wiele płyt z muzyką do medytacji jeśli nie lubisz dźwięku ciszy. Jeśli uważasz to za pomocne – możesz prowadzić dziennik, w którym będziesz pisał o swojej medytacji i o myślach, które miałeś. Z czasem może to okazać się przydatne. Kolejną ważną rzeczą zaraz po znalezieniu miejsca jest ustalenie czasu medytacji. Istotne jest, by było to regularne – niezależnie od tego, czy będzie to godzina tygodniowo, dziesięć minut dziennie, trzy poranki w tygodniu czy też pół godziny każdego dnia.
Jesteś gotowy! Proste ćwiczenie relaksacyjne pomoże ci zacząć. Pracuj nad swoim ciałem od stop powtarzając „Odprężam swoje stopy”, potem powtarzaj „Odprężam swoje łydki” itd. aż całe twoje ciało się odpręży. Za każdym razem, kiedy to powtarzasz wizualizuj sobie określone części ciała. To również pomoże ci się skupić.
Powodzenia w medytacji!
Autor: Alex Jenner-Frust
