Zostań swoim nauczycielem

Pomysł, aby rozpocząć własną praktykę, brzmi wspaniale, ale jak się do tego zabrać? Praktykując samodzielnie, jesteś dla siebie własnym nauczycielem, który pozwala Ci zanurzyć się w praktykę głębiej, który nie nadaje tempa, by przejść do kolejnej pozycji, nie wprowadza zbyt trudnych dla Ciebie asan. To Ty dopasowujesz do siebie czas i rodzaj praktyki jogi. Oto kilka ważnych wskazówek dotyczących samodzielnej praktyki, które sprawią, że joga będzie wyjątkowa dla Twojego ciała i umysłu… 

INTENCJA

Pierwszym krokiem przed rozpoczęciem praktyki jest sformułowanie intencji, która będzie towarzyszyć Ci podczas praktyki danego dnia. Twoja intencja może koncentrować się na: cierpliwości, współczuciu, wybaczaniu lub wdzięczności. Możesz wybrać skupienie uwagi na sobie lub innych. Alternatywną formą intencji może być skoncentrowanie się na fizycznych aspektach praktyki np. skupienie uwagi na swoim oddechu, budowaniu wytrzymałości lub stabilności, lub oddanie się wyciszeniu i odpoczynkowi. Momentem na określenie intencji jest początek Twojej praktyki. Możesz to zrobić, siedząc w komfortowej pozycji na macie lub stojąc w Tadasana (pozycja góry).

SŁUCHAJ SWOJEGO CIAŁA

Praktykując, obserwuj swoje ciało oraz myśli, bez analizowania i osądzania. Świadomość siebie jako całości jest kluczowa w praktyce jogi. Bez tego możesz sprawiać sobie krzywdę, wykonując i pogłębiając daną asanę zbyt intensywnie. Czasami ego może podpowiadać Ci, by utrzymywać ciało w wymagającej asanie zbyt długo lub zbyt głęboko.

“Oznaką postępu na ścieżce jogi jest zdrowie, poczucie fizycznej lekkości, wytrwałości, jasność twarzy i piękny głos… Zrównoważony, pogodny i spokojny umysł.” – B.K.S. Iyengar „Światło jogi”

UNIKAJ BÓLU

Pamiętaj, że to Ty decydujesz czy w danej pozycji jogi czujesz się dobrze. Czy asana jest dla Ciebie zbyt wymagająca i chcesz ją zmodyfikować lub po prostu odpuścić, bo sprawia Ci ból. To Ty wybierasz, jak długo chcesz pozostać w danej asanie, by czuć się ze sobą komfortowo. Stale obserwuj swoje potrzeby i sygnały od swojego ciała, ono wie, co jest w danej sytuacji dla Ciebie najlepsze.

ZDOBĄDŹ WIEDZĘ O ASANACH

Każda z asan tworzy inny rodzaj energii. Twoja świadomość ciała podpowie Ci, jaki rodzaj energii jest Ci w danej chwili potrzebny, czy potrzebujesz wyciszyć się, czy dodać sobie witalności. Każda asana pozwala na wzrost energii lub wyciszenie. Na przykład: asany ze skłonami do przodu pozwalają na uspokojenie się po długim dniu. Asany stojące, skręty lub wygięcia do tyłu — budują wzrost energii. Im więcej praktykujesz, tym więcej zdobywasz wiedzy o tym, jak Twoje ciało reaguje na praktykę.

UTRZYMUJ RÓWNOWAGĘ

Obserwuj, jak Twoje ciało zachowuje się w przestrzeni, pozwoli Ci to na bezpieczną i efektywną praktykę. Korzystaj ze swojego wzroku, ale też receptorów rozmieszczonych w Twoich mięśniach i stawach.

DOPASUJ ASANY DO SWOJEGO CIAŁA

Wykonując poszczególne asany, zawsze możesz je modyfikować i dopasować je do swoich umiejętności lub poziomu praktyki. To Ty decydujesz, czy możesz jeszcze pogłębić pozycję, czy chcesz dodać jeszcze kilka oddechów i wytrwać dłużej w asanie. Pamiętaj jednak, by być dla siebie wyrozumiałym i delikatnym. I przede wszystkim — nigdy nie krytykuj siebie!

ODDYCHAJ ŚWIADOMIE

Oddychanie jest aktywnym elementem praktyki jogi, pomaga pogłębiać asany lub wzmocnić pozycję. Fizyczny aspekt jogi i oddech stają się w praktyce jednością. Wchodząc w asanę, pozostań w niej na 5-8 oddechów. Używaj oddechu jako swego rodzaju minutnika, odmierzającego czas trwania w pozycji.

KONCENTRUJ WZROK

Podczas wykonywania asany wykorzystuj również swój wzrok dla wzmocnienia praktyki. Każda asana ma dedykowany jej punkt koncentracji – Drishti. Praktykując, wykorzystuj wszystkie te zasady razem, pozwoli to na wzmocnienie Twojego połączenia pomiędzy umysłem a ciałem, tworząc w ten sposób „medytację w ruchu”.

AUTORKA: Yaga – Agnieszka Nowicka – Yoginka, nauczyciel w Yoga Alliance i Bramin w jednym. Uwielbiam słońce na twarzy i stawanie na głowie w nieoczywistych miejscach i sytuacjach. Praktykuję i poznaję yogę podczas podróży po świecie. Jestem pomysłodawcą projektu Urban Yoga, czyli wytchnienia dla umysłu i ciała w miejskiej dżungli. Bądź tu i teraz. Warto.